salata1024 - 2009-09-05 16:46:21

Podczas słynnej afery związanej z „epatowaniem” seksem i nagością w grze Mass Effect w programie publicystycznym stacji Fox News użyto określenia SexBox. A teraz zastanówmy się – jak mogłaby naprawdę nazywać się przeznaczona tylko dla dorosłych konsola?

Firma Silicon Xtal Corporation (której układy scalone znajdują się między innymi w maszynie Microsoftu) zarejestrowała nazwę SexBox celem użycia jej do „konsoli do gier składającej się z jednostki głównej i unikatowych kontrolerów, co pozwoli na granie w gry tylko dla dorosłych (AO – Adult Only)”. W opisie dodatkowo pojawia się informacja, że owa konsola będzie służyć również jako portal do odwiedzania sieciowych społeczności (dla dorosłych), grania w gry MMO (dla dorosłych), wypożyczania i oglądania filmów (dla dorosłych) oraz „większej ilości aktywności w miarę rozwoju technologii” (dla dorosłych). Z całe siły staram się nie wyobrażać sobie, jak będą wyglądać owe unikatowe kontrolery.

Jeśli (gdy?) SexBox faktycznie trafi na rynek należy się spodziewać nowej fali pełnych oburzenia artykułów i publicznych wystąpień całej rzeczy „speców”, którzy nie omieszkają raz jeszcze przyrównać całej wirtualnej rozrywki do najprymitywniejszych żądz drzemiących w umyśle każdego nastolatka. A wśród graczy określenie „no-life” wzbogaci się o zupełnie nowy poziom znaczeniowy. I wydaje mi się, że jedno jest pewne – Microsoft na pewno nie będzie zadowolony z wybranej nazwy

http://www.gry-online.pl/Galeria/Html/Wiadomosci/%5C77264359.jpg

GotLink.pl