Administrator
Ta gra początek miała nie łatwy, aby spełnić oczekiwania graczy musiała być lepsza pod każdym względem od swojej poprzedniczki, która budziła zachwyt i podziw nie u jednego.
Odpalając grę na Xboxie 360 (niestety jest to jedyna platforma, na której ujrzymy Fable II) zadawałem sobie pytanie czy warto było wydać 199,99 zł na tytuł, który pod względem graficznym wygląda na bajkę dla najmłodszych. Jednak nie po raz pierwszy przekonałem się, że pozory mylą.
Grafika konkurować z najnowszymi hitami raczej nie ma szans. Jasnozielone listki na drzewach, ptaszki ćwierkające na gałęziach, roześmiani mieszkańcy zajęci swoimi codziennymi sprawami, przejrzysta woda czy różnokolorowe kwiatki nad którymi latają motylki tworzą przyjemny obraz dla oka.
Kilkakrotnie w trakcie rozgrywki natknąłem się na pewne szczegóły, które rzadko można zobaczyć w innych grach. Dwóch starców wstało od stołu i zasunęło z powrotem krzesła na swoje miejsce, dziecko podnosiło kamyki z ziemi i wrzucało je do jeziora, kobiety pochylały się, aby pogłaskać mojego psa, a tego typu rzeczy jest znacznie więcej.
Podczas zwiedzania świata, który został podzielony na kilka części, a ładowanie jednej lokacji trwa około 10 sekund, oglądamy naszego bohatera zza pleców, ale kiedy przyjdzie nam stanąć do jednej z licznych walk obraz oddala się nieznacznie w górę co umożliwia nam oglądanie innych przeciwników niż ten, z którym aktualnie staczamy pojedynek. Oczywiście wszystko tutaj zachowane jest odpowiednio- nie zobaczymy litrów krwi płynącej z martwych przeciwników co nie znaczy, że jej zabraknie.
Często grając w inne tytuły wściekałem się, że sterowanie zostało mało przemyślane i utrudnia rozgrywkę, lecz na szczęście ten problem Fable II nie dotyczy. W trakcie zwiedzania mapy biegamy oczywiście klasycznie lewą gałką na padzie, a prawą rozglądamy się. Jeżeli dochodzi do bitwy przyciskiem „Y” bez problemu zlikwidujemy wroga z kuszy, bądź strzelby pamiętając, aby uprzednio kliknąć „LT” co przybliży nam ekran. Chcąc zadać podstawowy cios mieczem klikamy raz „X” (dwukrotne kliknięcie, bądź przytrzymanie spowoduje użycie ciosu specjalnego po wykupieniu go za punkty doświadczenia). Magią posłużymy się aktywując przycisk „B”, a następnie przesuwając prawą gałką analogową w górę lub dół, aby wybrać czar, który jest nam w danym momencie potrzebny. „A” jest klawiszem interaktywnym, służy nam do podnoszenia, bądź zabierania przedmiotów, otwieraniu skrzyń, rozmawianiu i handlowaniu, można go porównać z Enterem na klawiaturze komputera. Jeżeli chcemy rozpocząć nową znajomość, bądź poderwać jakąś kobietę (w grze możliwe jest zawieranie małżeństw) wystarczy kliknąć „RB”, po czym wybrać ze sporego wachlarza emocji daną akcję (dodatkowych sztuczek możemy uczyć się kupując specjalne książki) i kontynuować operację kilkakrotnie.
Rozpoczynając zabawę mamy do wyboru płeć bohatera. Naszą lokacją startową jest Stare Miasto, które zamieszkuje najbiedniejsza część społeczeństwa. Pierwsze misje pełnią rolę czegoś w rodzaju samouczka. Nie są one trudne i całość powinna nam zając nie więcej niż 30 minut. Po kupienia od miejscowego handlarza pozytywki, która rzekomo ma być magiczna możemy pójść w jakieś dyskretne miejsce, otworzyć ją, a chwilę później obejrzeć film po którym zakończymy przygodę dzieciństwa i staniemy się osobą dorosłą. Nasza siostra zostaje zabita przez Lorda Lucienia, który szuka 4 potomków bohaterów (jednym z nich jest nasz bohater), którzy mogą sprawić, że jego plany legną w gruzach. Oczywiście kierowana przez nas postać pragnie zemsty, a w drodze do niej musimy odnaleźć pozostałą trójkę ludzi, którzy są dziedzicami i pomogą nam zabić śmiertelnego wroga. Większość gry została wykonana w wersji Polskiej. Nazwy przedmiotów oraz napisy są wykonane w naszym rodowym języku-dialogi natomiast wypowiadane są po angielsku, ale w dole ekranu widnieje ich tłumaczenie. W wędrówce przez otwarty świat cały czas kroku dotrzyma nam pies, który nie raz się przyda- odnajdzie skarb zakopany w ziemi lub pomoże dobić leżącego wroga. Sierściuch jest naprawdę uroczy i spoglądanie na jego sztuczki może wywołać atak śmiechu. Ponad to można nadać mu dowolne imię (również każdej napotkanej postaci).
Opcji w Fable II jest mnóstwo, a na żadną z nich nie można narzekać. Jakieś 90% domów, sklepów, zakładów na jakie się natkniemy da się nabyć. Dla eleganckich graczy lubiących przebieranki znajdą się opcje typu zmieniania fryzur, malowanie tatuaży, farbowanie ubrań. Z kolei dla lubiących różnorodne znajdźki twórcy pochowali po całym świecie liczne kufry w których znajdziemy najróżniejsze przedmioty. Czarne charaktery mogą pobawić się we włamywacza i zdewastować kilka mieszkań przez co spadną ich ceny, więc nabędziemy je za niższą kwotę.
Twórcy z pomysłem podeszli do tworzenia gry i z pewnością spełniły się pokładane w niej nadzieję. W grę może zagrać każda osoba- młodszy brat z chęcią pobiega sobie bezmyślnie po świecie zabijając kilka żuków, starsi wyjadacze, a zarazem miłośnicy RPG-ów znajdą radość grając swoim magiem, wojownikiem, łucznikiem, kowalem, drwalem lub tropicielem i zanurzą się w świat gry wraz ze znajomymi (została tu zawarta możliwość coopreativ),a osoby pełnoletnie z chęcią spędzą chwilę przed ekranem TV, aby zapomnieć o codziennych sprawach i zagłębić się w baśni, która bez wątpienia jest jednym z najlepszych tytułów z gatunku RPG dostępnych na rynku.
Kamax
Producent: Lionhead
Platforma: Xbox 360
Cena: 199,99 zł
Ocena: 5*
*w skali 1-6.
Offline
ale dużo kosztuje
Offline
Administrator
Normalna cena jeżeli chodzi o Xboxa 360 Gry na PS3 i Xbox 360 kosztują od 119,99zł do 219,99zł
Offline
no to macie pecha z źboxem XD
Offline
Administrator
Wcale nie
Offline
ja mam PS2 i najdroższa gra kturą kupiłem kosztowała 120 zł
Offline
Administrator
Dokładnie Bartek...Cena gry zależy od tego ile twórcy w nią pieniędzy włożyli,jaką ma zawartość oraz na jaką platformę wychodzi.
Gry NOWE na PSP kosztują 69,99zł...Dlaczego tak tanio?Otóż silniki graficzne wykorzystywane w tym sprzęcie są niedrogie i dlatego takie ceny To samo tyczy się Nintendo DS...
Gry na Wii kosztują nówki 119,99zł...Dlaczego?Bo one nie mają zaawansowanej grafiki i są bardziej dla niedzielnych graczy A projektowanie ich zajmuje najmniej czasu.
Na PS3 i Xboxa 360 kosztują 219,99zł ponieważ na tą platformę twórcy zawsze najdokładniej starają się robić gry,bo jak każdy wie zawsze najwięcej gier sprzedaje się na konsole (chyba,że mówimy tu o serii The Sims-wyjątek,no i może RPG też słabo schodzi)...
Gry na PC są zawsze tańsze,bo wychodzą (czasem) później niz te na konsole i przeważnie twórcy zaniedbują ją przez co występują różne "bugi"...autorzy zawsze wypuszczają łatki,więc zwisa im czy gra jest już w pudełkowej wersji idealna i pozbawiona błędów-"...od czego są łatki..."
Ale pozatym gry na Xboxa 360 i PS3 można kupić nie wychodząc z domu
Offline